- autor: bratek66, 2013-09-07 19:40
-
Długo musieliśmy czekać na wyjazdowe zwycięstwo Naszych Orłów i w końcu udało się. Nasi gracze pokonali Unię Choceń 3:1 prowadząc już do przerwy 2:0. Gole dla Orła zdobyli Adrian Jakóbczak z rzutu wolnego i Marcin Lewandowski (dwie bramki). Można być także zadowolonym z poziomu gry Naszego zespołu bo w końcu mogliśmy oglądać dobrze grającego Orzełka !
Kibice zgromadzeni na stadionie w Choceniu od początku spotkania mogli oglądać bardzo ciekawy mecz. Na pewno miało na to wpływ małe boisko jakie posiada Unia. Dzięki temu akcje szybko przenosiły się spod jednej bramki pod drugą. W 4 minucie dobrą okazję mieli gracze gospodarzy. Z wolnego w mur uderzył zawodnik Unii powalczył jednak jeszcze o piłkę wrzucił w pole karne a tam strzał drugiego z Unitów poleciał minimalnie nad bramką. Chwilę później dobra szansa przed graczami Orła. Marek Tobiasz rzucił piłkę z autu. Obrońca Unii niefortunnie wybił piłkę wprost pod nogi Kamila Jakóbczaka jednak jego strzał poszybował nad bramką Unii. W 11 minucie nieudolność obrońców Unii powinna skończyć się golem dla Orła. Dwóch obrońców zwlekało z wybiciem piłki. Piotr Lewandowski widząc niezdecydowanie graczy gospodarzy odebrał im piłkę i stanął oko w oko z bramkarzem. Ten jednak zdołał rzucić się pod nogi naszego snajpera i zabrał mu piłkę.W 25 minucie Orły wyszły na prowadzenie. Chwilę wcześniej na 17 metrze faulowany był Piotr Lewandowski. Do piłki podszedł Adrian Jakóbczak i silnym strzałem pod poprzeczkę wyprowadził Nas na prowadzenie. Dziesięć minut później było już 2:0 dla Orła. Z 30 metrów z wolego uderzał Adrian Jakóbczak. Piłki po jego atomowym uderzeniu nie zdołał utrzymać bramkarz. Wykorzystał to Marcin Lewandowski , który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. W 40 minucie groźnie zrobiło się jeszcze pod bramką Orła przy rzucie rożnym jednak strzał gospodarzy po tym stałym fragmencie minął bramkę Naszego zespołu. Do przerwy Orzeł prowadził 2:0 mają pełną kontrolę nad spotkaniem.
Drugą połowę lepiej zaczęli gospodarze jednak ich akcje dobrze przerywane były przez Naszą obronę. W 52 minucie groźnie z kąta strzelał pomocnik Unii jednak nie zaskoczyło to Naszego bramkarza. W 67 minucie zakotłowało się w Naszym polu karnym. Lekkie zamieszanie strzał gracza Unii ale na szczęście nad bramką. W 68 minucie dobra akcja Kamila Jakóbczaka w środku pola. Dogrywa do Piotra Lewandowskiego ten strzela z 18 metrów. Bramkarz odbija strzał Lewego ale do piłki doskakuje Marcin Lewandowski i zdobywa swojego drugiego gola. W 72 minucie gospodarze strzelają honorowego gola. Z prawej strony w pole karne wpadł pomocnik gospodarzy i dograł piłkę wzdłuż bramki. Pierwszy strzał gracza Unii został zablokowany jednak dobitka znalazła już drogę do bramki. Po tym golu Unia przycisnęła. Ataki na Naszą bramkę sunęły jeden za drugim. Dobrze defensywą kierował Nasz kapitan Adrian Jakóbczak dzięki czemu nie pozwoliliśmy Unii zdobyć kolejnych goli. W doliczonym czasie gry Orzeł miał dwie kapitalne okazje na podwyższenie rezultatu. Najpierw Piotr Lewandowski przebiegł z piłką pół boiska i stanął oko w oko z bramkarzem. Ten jednak odbił jego strzał. Chwilę później znów akcja Lewego. Strzał i ponownie lepszy bramkarz, który paruje także dobitkę. Do piłki w polu karnym dopadł jeszcze Jakub Bobiński jednak w doskonałej okazji trafił tylko w poprzeczkę. Chwilę później arbiter zakończył spotkanie i Nasi gracze mogli się cieszyć z pierwszej wyjazdowej wygranej od Maja 2013 roku.
Po ciekawym i szybkim spotkaniu Orzeł wygrywa w Choceniu. To zwycięstwo poprawiło humory po niezbyt dobrych poprzednich spotkaniach i na pewno podniosło morale zawodników przed derbowym pucharowym spotkaniem z MZKS Orlęta Aleksandrów Kujawski, które czeka nas w środę 11 września.
Unia Choceń - Orzeł/Agropol Służewo 1:3 (0:2)
Bramki dla Orła: Adrian Jakóbczak 25' (wolny) Marcin Lewandowski (35', 68')